Ej ej ej, ja nigdy WH na oczy nie widziałam No dobra, widziałam, ale u kolegi
Ja jestem pro bez czitów No dobra, byłam, bo już dawno nie grałam

I kulaj się :Maciuś, kulaj

:bemypenguin Kulam jak mi rozkażesz

Ale AB to już widziałaś?

Też nie, ale o AB nie mogłabym powiedzieć, że widziałam u kolegi, bo tylko WH mi pokazywał
Bajdełejem, z WH się kijowo gra, bo mnie to rozprasza, gorzej grałam z niż bez

dobry

*

pracowe, zimne

dzień dobry kulam się, już posmarowałem rotflem chleb

Kijowy dzień dziś, wszyscy mnie wqrfiają, ale i tak

:bemypenguin powiedz kto? ja się z nimi policzę

Listę wyślę Ci na cześka

Wykulaj swoje żale

Wypominki

Tak właśnie

Nic tak nie poprawia humoru po ujowym dniu jak zdrowy kul
No dobra, może jest jeszcze kilka fajnych rzeczy, ale i tak kulukulu rox!

Zaiwanili mi 15 strone

Jaki maciupki słodki rotfliczek

na cześć kolejnego ujowego dnia...
A zresztą przy takim kullin' poście dzień nigdy nie może być ujowy

kullin' all night long

Czwartkowy kul

Goooooooooooooooooogmornik kulinland!

Kulajmy się za literówki

czwartkowy

za wygaśnięty piec i zmarzniętą dupę rano

Za 15 minut przygotowań przed wyjściem z domu, by wbić się w arktyczny skafander

za cholerne koksowniki, które zawsze są ustawione na przystanku w przeciwną stronę niż jadę

I fruu też tuuu

W Bździągowie wybuchła kiedyś afera,
gdy babcia dziadkowi nakulała sera.
Wypłynęła wówczas ankietka,
że serek jest wprost spod napletka.

Kulała się prawie wieś cała,
co druga babina bełtała,
mleko kisło od krowy,
na wieści z dziadkowej alkowy.

Zapłakał nad swą dolą wieśniaczą
dziadek, że szybko go obsobaczą,
że sprawy jego alkowy,
to temat jest afiszowy.

Wtem myśl w głowie pewna zabłysła,
deprecha i chandra wnet prysła:
"dziadek, ty guupi tumanie,
pamiętasz czym jest rotflowanie?"

Klunij się cztery, pięć razy,
to sposób na zadymiarzy,
jest wprost wyśmienity,
niech gonią się głupie pity.

Tak też ochoczo uczynił dziadek,
kula strzelił, po czym na obiadek,
zrobił babci kurze bioderka,
Z niewielkim dodatkiem swojskiego serka.

Morał tej historii będzie bardzo krótki:
Kulaj się kulaj bracie miast roztrząsać smutki

tl;dr

W Warszawie ogrzewają się koksownikami