Od 14 maja 2005, ostatnio 25 października 2010 16:00
Pokrótce o mnie;)
Hmm, co by tu napisać?:> Sem jaki sem, ludzie mówią różnie, heh, ale najwięcej się dowiesz jak poznasz mnie osobiście. Ogólnie to sem krejzolem, jak to znajomki określają:P Moje imię Bartek - w słowniku znaczeń imion: "Pustak jakich mało, ale laski na niego lecą. Cholernie boi się robactwa". Coś tu mi chyba nie pasuje... robaki? ja je lubię heh. Mieszkam w Śmiglu. Jest on stolicą gminy o tej samej nazwie. Leży w Wielkopolsce tak mniej więcej w połowie drogi między Nietążkowem a Nową Wsią. W Śmiglu istnieje stadion (czyt. Łemblej koło strażnicy), gdzie bilety na mecz trzeba zamawiać dużo naprzód... Można tam kupić wszystko: od pudełka zapałek, przez legitymację papieską, radziecki czołg, po średniej wielkości głowicę jądrową. Jest chętnie zajmowany przez mieszkańców państw, których nazwa kończy się na "-stan". Panuje tam wysoki poziom edukacji i można zaopatrzyć się w dokument stwierdzający ukończenie dowolnego poziomu kształcenia. W ostatnich latach w Śmiglu zawitała nędza. Spowodowane zostało to wybudowaniem obwodnicy. Teraz mniej turystów nas odwiedza. Wzrosła też przestępczość zorganizowana. Kilka dni temu pod Biedronką ukradziono mi powietrze z roweru. Musiałem jechać do wulkanizatora;-( Śmigielscy rolnicy uprawiają tylko i wyłącznie paszę dla świń, którą eksportują na Ukrainę.
Moje osiągnięcia:
* 5 godzin spędzonych na zakupach w paryskim salonie odzieżowym z dwiema koleżankami... łooo, było ciężko ale sem z siebie dumny;)
* Zajęcie I miejsca na Festiwalu filmowym (czyt. szkolny konkurs filmowy). Szok w trampkach, siara w uj i jazda na całego, heh ;p stare dobre licealne czasy...
Pokrótce o mnie;)
Hmm, co by tu napisać?:> Sem jaki sem, ludzie mówią różnie, heh, ale najwięcej się dowiesz jak poznasz mnie osobiście. Ogólnie to sem krejzolem, jak to znajomki określają:P Moje imię Bartek - w słowniku znaczeń imion: "Pustak jakich mało, ale laski na niego lecą. Cholernie boi się robactwa". Coś tu mi chyba nie pasuje... robaki? ja je lubię heh. Mieszkam w Śmiglu. Jest on stolicą gminy o tej samej nazwie. Leży w Wielkopolsce tak mniej więcej w połowie drogi między Nietążkowem a Nową Wsią. W Śmiglu istnieje stadion (czyt. Łemblej koło strażnicy), gdzie bilety na mecz trzeba zamawiać dużo naprzód... Można tam kupić wszystko: od pudełka zapałek, przez legitymację papieską, radziecki czołg, po średniej wielkości głowicę jądrową. Jest chętnie zajmowany przez mieszkańców państw, których nazwa kończy się na "-stan". Panuje tam wysoki poziom edukacji i można zaopatrzyć się w dokument stwierdzający ukończenie dowolnego poziomu kształcenia. W ostatnich latach w Śmiglu zawitała nędza. Spowodowane zostało to wybudowaniem obwodnicy. Teraz mniej turystów nas odwiedza. Wzrosła też przestępczość zorganizowana. Kilka dni temu pod Biedronką ukradziono mi powietrze z roweru. Musiałem jechać do wulkanizatora;-( Śmigielscy rolnicy uprawiają tylko i wyłącznie paszę dla świń, którą eksportują na Ukrainę.
Moje osiągnięcia:
* 5 godzin spędzonych na zakupach w paryskim salonie odzieżowym z dwiema koleżankami... łooo, było ciężko ale sem z siebie dumny;)
* Zajęcie I miejsca na Festiwalu filmowym (czyt. szkolny konkurs filmowy). Szok w trampkach, siara w uj i jazda na całego, heh ;p stare dobre licealne czasy...
- Wiek
- 36
- Status uczelniany
- student
- Stan
- wolny
- Miasto
- Śmigiel
- Zainteresowania ekstremalne
- Bikeee
- Status konta
- Superbojownik
- GG
- 1331424
Moje miejsce na świecie
DATY
- Imieniny
- 00 Wybierz miesiąc
- Urodziny
- 28 marca
Aktywność bojownicza
- Wystawionych okejek
- 26
- Profil oglądany
- 1736 x
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą