Jak wyglądałby Mario, gdyby jego prawdziwy wygląd odtworzyć z 8-bitowego obrazka i zrekonstruować go metodą filmowych amerykańskich agentów specjalnych, którzy potrafią powiększać w nieskończoność i wyostrzać do świetnej jakości wszystkie zdjęcia? Przekonajmy się.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą