Jeden cel można osiągać na kilka sposobów. Sposób PiS jest marny. Dało się to rozegrać bez histerii, ale przecież nie o to chodziło.
Zasadniczym celem PiS nie jest nieprzyjmowanie imigrantów, ale zgranie na tym kapitału politycznego. Chodzi o to, żeby zastraszyć społeczeństwo i wykreować obrońców i wrogów ojczyzny.
Choć faktem jest, że polityka Unijna jest w pewnym sensie absurdalna a nieustanne rozgrywanie sprawy uchodźców jest jak straszenie igłą z HIVem.