Dzwonię do pizzerii zarezerwować stolik. No bo ostatni dzień szkoły, jutro święto, dla niektórych długi weekend, a pizzeria taka nie za duża, w środku klima, to nie będę ryzykować.
- Dzień dobry, czy mogłabym zarezerwować stolik na 16?
- Dzień dobry, mogłaby pani.
I się rozłączył.
Dzwonię ponownie.
- Chyba nas rozłączyło.
- No nie. Zarezerwowała pani.
- Yyyy...
- Do zobaczenia o 16.
Oooo, ale fajnie, pykła 666 stronka
Ostatnio edytowany:
2019-06-19 10:50:57
--
Skiosku&Pokiosku