Ostatniego posta czytałam tylko do obrazka, później przeleciałam wzrokiem. On serio nie odróżnia patogenów od antygenów
I chyba ma problem z tymi rzetelnymi źródłami, bo znowu wytyka mi brak umiejętności prowadzenia dyskusji. A i argumenty się skończyły bo ten tekst wygląda na taki już całkowicie z dupy
No i nie odpowiedział na moje pytania o działanie szczepień i poziom od którego mam zacząć wykład
Napisałabym mu co o tym jego pierdoleniu myślę, ale kobiecie nie przystoi używać takich słów. No i za gównoburze banują