to był przypadek, tak sobie niechcący co chwilę hape sprawdzałem
mi Madziu taki prawdziwy weekend wychodzi co trzy miesiące, nie zamienię się jednak...
Uczulony chyba Ty
Właśnie, zjedz Snickersa, bo Ci ten wolny weekend w głowie poprzewracał. A banana poproszę. Tylko takiego bananowego banana, nie ujowego, bez podtekstów mi tu z samego rana
No dobrze. Jedno w lesie, drugie odsypia po baletach, trzecie się uczy, czwarte i piąte zaginęło. Możliwe, że piąte utknęło w walce z małpami i minionkami o banana. Szaaaatkus! Uczulooooony!