Niespodziewany dla wszystkich projekt Zespołu Mazowsze wraz z Gooralem. Koncert porwał wszystkich. Do nogi, do śpiewu, do tańca, do ogromnej radości, zabawy w wielusettysięcznym tłumie. Projekt oszałamiający kolorem i formą. Przepiękne głosy chórzystów z Mazowsza, przepiękne stroje, fantastyczni młodzi ludzie, do tego breakdance "w kierpcach", a w tym wszystkim charakterystyczny, dominujący i nakręcający ich wszystkich bit Goorala. Lepsze niż Donatan i Cleo?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą