Szukaj Pokaż menu

Zatrzymane w kadrze – Alternatywna metoda walki z otyłością

55 496  
440   66  
Dziś w „Zatrzymanych...” znalazły się, między innymi, suknia ślubna ze spadochronu, pies w stopniu pułkownika oraz alternatywna metoda walki z otyłością. Zapraszamy!

No co za przypadek, rozbił się samolot z Prigożynem na pokładzie – reakcja internautów

84 043  
431   100  
Wiadomość o śmierci Jewgienija Prigożyna, przywódcy tzw. Grupy Wagnera, wzięła wczoraj wszystkich z zaskoczenia. No właśnie, czy aby na pewno jest to aż takim zaskoczeniem? Oto jak na te wieści zareagowali internauci.

„Walt przewraca się w grobie”. Syn reżysera ostro o najnowszym remake'u „Królewny Śnieżki” – Filmoteka Joe Monstera

39 087  
249   71  
Dzisiaj:
  • W sieci ukazał się zwiastun dokumentu o wojnie w Ukrainie od Seana Penna
  • Zobaczcie krwawy i brutalny zwiastun filmu „Niezniszczalni 4”
  • Film o Violetcie Villas ma być najdroższą polską produkcją po 1989 roku
  • Ta jedna kwestia mogła być początkiem końca „Przyjaciół”
  • Syn reżysera oryginalnej „Królewny Śnieżki” ostro jedzie po aktorskim remake’u Disneya

#1. W sieci ukazał się zwiastun dokumentu o wojnie w Ukrainie od Seana Penna


Pamiętacie jeszcze początek wojny w Ukrainie? Pojawiało się tak wiele doniesień z nią związanych, że łatwo było się pogubić w tym szumie informacyjnym. Jednym z nich była wiadomość o heroicznym wysiłku aktora Seana Penna, który udał się do ogarniętej wojną Ukrainy, aby nakręcić dokument o tym, co się tam dzieje.

Na materiał trzeba było trochę poczekać, jednak w sieci właśnie ukazał się oficjalny zwiastun filmu zatytułowanego „Superpower”:

Postanowiliśmy opowiedzieć beztroską historię aktora komediowego, który został wybrany na prezydenta Ukrainy, a zamiast tego stał się świadkiem historycznej walki o wolność swoją i całego narodu. Kiedy wkraczasz do kraju o tak niesamowitej jedności, zdajesz sobie sprawę, czego nam (w Stanach Zjednoczonych) brakowało.

Zdjęcia do filmu w zasadzie rozpoczęły się jeszcze na kilka miesięcy przed wybuchem konfliktu, jednak wtedy skupiały się one raczej na osobie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.

https://youtu.be/U5sP7pBJ-SI?si=yya2s9GkqnFkjKWx
Premiera filmu została zapowiedziana na 18 września tego roku i będzie ona miała miejsce na platformie Paramount+. Niestety nie wiadomo, kiedy dokument będzie do obejrzenia w Polsce.

#2. Zobaczcie krwawy i brutalny zwiastun filmu „Niezniszczalni 4”


W sieci pojawił się również zwiastun najnowszej części serii „Niezniszczalni”. Czwarta odsłona obfituje w wiele scen walki, brutalności i krwi, ale przecież o to w tej produkcji chodzi. To kino o twardzielach i dla prawdziwych twardzieli oraz dla fanów gry Sylvestra Stallone. Niestety będzie to ostatnia część, w której wystąpi aktor.

Oprócz Stallone’a w filmie wystąpią takie gwiazdy, jak: Jason Statham, 50 Cent, Megan Fox, Dolph Lundgren, Tony Jaa, Iko Uwais, Randy Couture, Jacob Scipio, Levy Tran i Andy Garcia.

https://youtu.be/Cm3Z1jEjHHc?si=Z5pAoHfO7II8IB7a
Premiera została zaplanowana na 22 września tego roku.

#3. Film o Violetcie Villas ma być najdroższą polską produkcją po 1989 roku


Być może o tym nie wiecie, ale właśnie powstaje film biograficzny, który ma traktować o gwieździe estradowej Violetcie Villas. „Dzięcioł i Violetta” – bo taki ma nosić tytuł – jest w produkcji już od kilku dobrych lat, a jego reżyserką jest Karolina Bielawska. Z kolei w rolę tytułowej Violetty ma wcielić się Sandra Drzymalska.

Najbardziej sensacyjnym doniesieniem dotyczącym filmu jest to, iż na jego produkcję ma zostać łącznie wydane nawet 100 mln złotych. Tak duża kwota z kolei ma brać się z potrzeby nakręcenia wielu scen w Las Vegas, gdzie w latach 60. ubiegłego wieku występowała wielokrotnie Violetta.

Uczyni to więc film „Dzięcioł i Violetta” najdroższą polską produkcją po 1989 roku. Jak na razie palmę pierwszeństwa dzierżył tu „Quo Vadis” z 2001 roku, którego produkcja pochłonęła aż 76 140 000 zł.

#4. Ta jedna kwestia mogła być początkiem końca „Przyjaciół”


Serial „Przyjaciele” uważany jest wciąż przez wielu za jeden z najlepszych seriali komediowych wszech czasów. Można się z tym zgadzać lub też nie, ale jedno jest pewne – serial swoje zarobił i popularności nie można mu odmówić. Swoje zarobiła również obsada serialu, która nie tylko zdobyła dzięki niemu sporą popularność, ale ich konta bankowe wzbogaciły się o kilka dodatkowych zer. Skoro już jesteśmy przy wypłatach, to warto wspomnieć o pewnej kwestii, która mogła oznaczać początek końca serialu.

Temat został poruszony przez serialową Rachel (Jennifer Aniston) w trakcie wywiadu dla The Wall Street Journal. Aktorka twierdzi, że w drugim sezonie serialu rozpoczął się romans między Rachel a Rossem, co sprawiło, że ta dwójka wysunęła się przed szereg względem pozostałych aktorów. Sprawiło to również, że zarobki Jennifer Aniston oraz Davida Schwimmera znacznie wzrosły.

Myślę, że to by nas zniszczyło, gdyby czyjeś zarobki gwałtownie wzrosły – wyznała serialowa Rachel.

W obawie przed rozpadem obsady w trzecim sezonie postanowiono renegocjować gażę. Aniston i Schwimmer zgodzili się na obniżenie swojej wypłaty, aby wszyscy zarabiali tyle samo:

Negocjacje opierały się głównie na tym, że każdy z nas wykonuje taką samą pracę i wszyscy zasługujemy na równe wynagrodzenie. Nie czułabym się dobrze idąc do pracy z poczuciem, że dostaję więcej pieniędzy od kogoś innego.

Aktorzy jednak prawdopodobnie nie żałowali swojej decyzji. Ostatecznie przecież każdy wyszedł na swoje. W ostatnim sezonie serialu obsada zarabiała przecież po milion dolarów za każdy epizod.

#5. Syn reżysera oryginalnej „Królewny Śnieżki” ostro jedzie po aktorskim remake’u Disneya


Wiecie, że szykuje się aktorski remake kultowej animacji „Królewna Śnieżka”? Ludzie z Disneya nie byliby jednak sobą, gdyby nie postanowili wprowadzić kilku… ulepszeń do oryginalnej fabuły „Śnieżki”. Nie będzie więc siedmiu krasnoludków (których zastąpią magiczne stworzenia) i nie będzie nawet wielkiej miłości i przystojnego księcia.

Na temat zmian wypowiedziała się latynoska aktorka Rachel Zegler, która wcieli się w tytułową bohaterkę:

Oryginalna animacja ukazała się w 1937 roku i [zmiany] są bardzo oczywiste. Jest duży nacisk na jej historię miłosną z facetem, który dosłownie ją prześladuje. Bardzo dziwne. Więc tym razem tego nie zrobiliśmy.
Nasza Królewna Śnieżka nie zostanie uratowana przez księcia i nie będzie marzyła o prawdziwej miłości. Marzy raczej o byciu liderką, bo wie, że może nią zostać, jeśli będzie nieustraszona, sprawiedliwa i odważna.

David Hand – syn reżysera oryginalnej „Królewny Śnieżki” z 1937 roku – postanowił odnieść się do słów i skrytykować pomysły twórców remake’u:

To zupełnie inna koncepcja i po prostu całkowicie się z nią nie zgadzam, i wiem, że mój tata i Walt również bardzo by się z tym nie zgodzili. To hańba, że Disney próbuje zrobić coś nowego z czymś, co wcześniej było tak wielkim sukcesem. […] Ich myśli są teraz tak radykalne. Zmieniają historie, zmieniają proces myślowy bohaterów, […] wymyślają nowe rzeczy, a ja po prostu nie lubię tego. Uważam, że to trochę obraźliwe [co] zrobili z niektórymi z tych klasycznych filmów. […] Nie ma szacunku dla tego, co zrobił Disney i ojciec. […] Myślę, że Walt i mój tata przewracają się w grobach.

W poprzednim odcinku: Aktor i komik trafnie podsumował, w jaki sposób Hollywood wyciąga wnioski

249
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu No co za przypadek, rozbił się samolot z Prigożynem na pokładzie – reakcja internautów
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu 7 zwariowanych ciekawostek z odległego Kazachstanu
Przejdź do artykułu Dobre filmy zniszczone przez słabe zakończenie
Przejdź do artykułu 12 faktów o pasie cnoty. Rzeczywistość była dość brutalna
Przejdź do artykułu Największa ściema w historii kina kopanego! - Kim naprawdę był Frank Dux?
Przejdź do artykułu Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy
Przejdź do artykułu 32 klasyczne filmy, które po prostu trzeba obejrzeć
Przejdź do artykułu Martin A. Couney uratował tysiące dzieci, bo nie wiedział, że to niemożliwe
Przejdź do artykułu Rzeczy, które jednocześnie stały się gorsze i droższe
Przejdź do artykułu 5 wyjątkowo irytujących trendów w kinie ostatniej dekady

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą