Dzisiaj między innymi rozważania na temat życia i śmierci, boskiego stworzenia oraz ewolucji ludzkości.
#1. "Mój brat się wkurzył, bo «stacja dokująca» do iPhone'a w jego samochodzie nie działała i porysowała mu ekran"
Dziś m.in. wnętrze opuszczonego kościoła zamienione w skatepark, pijany Breżniew dyrygujący towarzyszami oraz nietypowy problem muzułmanów z ostatnich pięter Burdż Chalifa.
Rodzinne archiwa zdjęć pełne są nudnych i mniej lub bardziej udanych kadrów. Jednak czasem uda się uchwycić coś, czego ani autor zdjęcia, ani najwięksi sceptycy nie potrafią wytłumaczyć.
#1. Para młoda i tajemnicza postać
#2. Dodatkowy towarzysz
Grupa znajomych postanowiła spędzić miło czas przy ognisku. Po wywołaniu zdjęcia zauważyli, że zza pleców jednego z mężczyzn wystaje postać małego chłopca. Jak zapewniają, na spotkaniu nie było nikogo oprócz nich, a zwłaszcza dziecka.
#3. Trzech zielonych
Zdjęcie wykonano podczas przejażdżki samochodem po Texasie. Przez szybę można dostrzec trzy dziwne postacie w czarnych ubraniach i... jakby zielonych głowach. Kosmici?
#4. Chłopiec w oknie
W otwartym oknie hotelu widać półprzezroczystą postać chłopca. Jest ledwie dostrzegalny, mimo że stojący mniej więcej w tej samej odległości od obiektywu ludzie są utrwaleni na zdjęciu wyraźnie. Tego dnia w całym hotelu zameldowany był tylko jeden mężczyzna, który przyjechał na konferencję.
#5. Słitfocia z duchem
Zdjęcie wykonano w łazience hotelu Weslaco, w stanie Texas. Jeśli się przyjrzeć, oprócz dwóch dziewczyn można dostrzec także dziewczynkę z koszykiem w prawej ręce. Starodawne ubranie dziecka może tłumaczyć fakt, że hotel przyjmował gości już od 1928 r.
#6. Latająca głowa
Fotografię wykonano w 2010 roku w pobliżu kościoła, w którym modlił się George Washington. Wokół świątyni znajduje się mały cmentarz z końca XVIII wieku. Spoczywają w nim między innymi jeńcy wojenni zmarli w obozie. Obok przyjaciela fotografa widać... latającą czerwoną głowę.
#7. Upiór czy długi czas naświetlania?
Dziewczyna widoczna na zdjęciu pracowała jako opiekunka pewnej starszej pani i mieszkała z nią w jednym domu. Jak sama twierdzi, z nudów bawiła się aparatem, robiąc sobie zdjęcia. Zapewne nikogo nie dziwi jej przerażenie, gdy na podglądzie wykonanej fotografii zobaczyła to coś.
#8. Na ryby z duchem
Żona sfotografowała swojego męża podczas łowienia ryb w jednym z jezior Wisconsin. Podobno wokół nie ma żadnych domów i nie było wtedy z nimi nikogo. Skąd więc wzięła się ta dziewczynka?
#9. Gospodarz grobowca
Fotografię wykonano na cmentarzu i przedstawia ona zamknięte wejście do grobowca. Zza kratek można dostrzec coś, co przypomina twarz mężczyzny. Autor zdjęcia zapewnia, że nie mogło to być odbicie, gdyż szyby w drzwiach były wybite.
#10. Ghost rider
To jedna z nielicznych sytuacji, kiedy fotograf miał widzieć zjawę na własne oczy i celowo ją sfotografować. Zdjęcie wykonano w podziemiach domu starców "Kith Heaven" w mieście Flint (Michigan). Jeśli się przyjrzycie, zobaczycie dwie zjawy. Jedna, kobiety, siedzi na wózku, a druga, mężczyzny w białej koszuli, popycha wózek po korytarzu.
#11. Dżentelmen w kapeluszu
"Przeglądałem swoje zdjęcia i nagle na końcu korytarza dostrzegłem cień mężczyzny w kapeluszu".
#12. Współlokator
"Mieszkam w Ravennie, w stanie Ohio. W maju 2007 roku mój syn zrobił zdjęcie naszego domu. Byliśmy w szoku, gdy w oknie zobaczyliśmy nieznanego nam chłopca. Kiedy kupowaliśmy ten dom, ostrzegano nas, że widziano tutaj wcześniej duchy. W momencie robienia zdjęcia w środku byłam tylko ja. Mąż leżał wtedy w szpitalu - był świeżo po operacji usunięcia nowotworu".
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą