Wierni fani tenisa ziemnego doskonale wiedzą, dlaczego warto bacznie śledzić poczynania pań na korcie podczas wielkoszlemowego turnieju. Bajeczne forehandy, magiczne backhandy, woleje, skróty, smecze - tu właśnie na kortach Flushing Meadows wychodzi na jaw całe ich piękno i kunszt. Dla tych, którzy nie są zbyt wielkimi fanami, mamy inne powody, by czasem zerknąć okiem na turniej US Open.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą