Autentyki CDX - Głupawka przedsesyjna
Dziś o ratunku podczas topienia, objawie usterek, wadliwych UPS, tacie, co potrafi komplementem przyłożyć oraz o mamie, co w smole pracowała. Zapraszam.
ON I ONASiedząc przy piwku na bulwarze, byłem świadkiem rozmowy pewnej pary idącej brzegiem Wisły:
On: Kochanie, ale jakbym wpadł do wody, to chociaż po pomoc zadzwonisz?
Ona: (z dumą w głosie) No tak, na sto jedenaście!
Witajcie! Dziś będzie trochę o nierzetelnych barmanach i złośliwych kelnerach, a potem zaśpiewamy coś Beatlesów...
Rozmawia dwóch facetów na plaży:
- Więc zakładał pan w latach 90. swój biznes. Ale przyszli chłopaki z miasta w sprawie haraczu. Nie chciał pan płacić. Ale przecież oni mają swoje metody. Przekonali?
- Nie, nie przekonali. A to znamię na brzuchu w kształcie stopy od żelazka to mam od urodzenia.
by Peppone* * * * *
Klient podchodzi do właściciela pubu.
- Szefie! Ile litrów piwa dziennie sprzedajecie?
- A, tak ze 200 litrów.
- A nie chcielibyście sprzedawać ze 300 litrów dziennie?
- No pewnie! A jak to zrobić? Ma pan jakąś radę? Pomysł?
- Mhm... nalewajcie pełne kufle.
by Misiek666* * * * *
Idzie Czerwony Kapturek przez las. Rozgląda się uważnie na wszystkie strony. Idzie, nerwy napięte jak postronki. Oczy dookoła głowy; w krzakach jednak spokój, nikt nie wyskakuje. - Ku*wa, coś jest nie tak - myśli. Przyśpiesza kroku, między drzewami widać już kraniec. Wybiega z lasu, widać już chatkę babci. Spocona ze strachu, szybko podchodzi do drzwi, już ma pukać gdy ktoś z tyłu klepie ją w ramię. Odwraca się... Wilk!
- Sory - mówi wilk. - Srałem akurat.
by Rupertt* * * * *
Żona opieprza męża:
- Czemu wszyscy twoi koledzy zarabiają więcej od ciebie?!
- Bo kolegów to trzeba umieć sobie dobierać.
by Peppone* * * * *
W wojsku:
- Czołg, gdy osiągnie prędkość 90 km/h traci sterowność.
- O jejuńciu! A potem to jak?
- Jak? Srak, szeregowy! Przecież jedziesz w czołgu!
by Leszek_z_balkonu* * * * *
Siedzą dwa Yeti przy jaskini, podśpiewują sobie. Nagle starszy z nich milknie.
- Wku*wiają mnie już te stare śpiewki - mówi. - Znudziły mi się. Idź no na dół, do miasta, wybadaj czego się teraz słucha.
Młodszy schodzi z gór. Wchodzi do muzycznego.
- Co tam macie nowego, panie ludziu? - pyta huczącym basem.
Sprzedawcy aż płyty wypadły z rąk na podłogę. Zbladł, gębę rozdziawił, oczy wybałuszył i wycelował paluchem w stwora:
- Ye... Ye... Ye... - jąkał drżącym głosem. Przełknął ślinę. - Ye... Ye...
Yeti machnął zrezygnowany łapą, odwrócił się i wyszedł. Wrócił w góry.
- No i? - pyta starszy.
- Wciąż Beatlesi...
by Rupertt* * * * *
Matematyk próbuje wbić gwóźdź w ścianę. Nie udaje się. Podchodzi do niego fizyk. Matematyk się skarży:
- Ten gwóźdź ma łepek nie z tej strony.
- Bo to gwóźdź do ściany naprzeciwko.
Podszedł do nich programista:
- Może by się dało go wbić, gdyby mieć odwrotny młotek
Wchodzi inżynier:
- Nie możecie obrócić tego gwoździa?!
Programista wziął gwóźdź i obrócił go o 360 stopni...
by Peppone* * * * *
Rozmawia dwóch kelnerów w pubie.
- Ty .. co ten mój klient tak ci dupę zawraca?
- A narzeka. Że piwo kwaśne, przekąski nieświeże i że ty jesteś chamski.
- A tak konkretnie, to co mu się nie podoba?
by Misiek666* * * * *
U fryzjera:
- Ku*rwa mać! Jak mnieś pan ostrzygł?! Nikt mnie nie pozna!
- Będzie pan bogaty...
by Leszek_z_balkonu* * * * *
- Czy mają Państwo jakieś książki o seksie?
- Oczywiście. Polecam tą - "Pozycje seksualne".
- Eee... a coś bardziej wyrafinowanego?
- Oczywiście. Polecam - "Wyrafinowane pozycje seksualne".
by Misiek666* * * * *
Sprawdzimy teraz, z czego śmialiśmy się 100 Wielopaków temu...
- A tu widzicie państwo niezwykłą rzadkość - olej na płótnie "Portret nieznanego". To nieznana wcześniej kopia obrazu nieznanego artysty, namalowana nie wiadomo przez kogo, nie wiadomo kiedy i nie wiadomo jak trafiła do naszego muzeum.
by eM-Ski
* * * * *
Dlaczego Rydzyk kojarzy mi się z Ferdkiem Kiepskim?
Wyznają identyczną filozofię, a mianowicie:
"Babka, dawaj ryyynte..."
by slitor
* * * * *
- Mój dziadek ostatnio obejrzał "Władcę Pierścieni".
- I jak?
- Mówi, że film normalny, tylko Niemcy straszni...
by eM-Ski
A tu znajdziecie cały Wielopak weekendowy CCCXXIII
Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 422 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!
Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego! |