Pamiętnik znaleziony przy wiadrze ze szmatą
Od Redakcji: Ostatnio trochę naświniliśmy w redakcji i trzeba było posprzątać... A nasza KPPiC tzn. Konserwatorka Powierzchni Płaskich i Ceramicznych czyli Babcia Alinka gdzieś wybyła, (Podobno lekarz kazał jej spacerować po 3 kilometry dziennie a, że nikt nie widział jej od 4 dni to wiemy tylko tyle, że jest gdzieś 12 km. od naszej redakcji...) i byliśmy zmuszeni po prostu - znaleźć ścierę i po sobie posprzątać... A przy okazji natknęliśmy się na kolejny fragment twórczości Babci Alinki... Co prawda znowu zmarnowała spory pasek tego fajnego, niedrapiącego papieru ale o tym sobie z nią pogadamy jak wróci...
A oto co napisała: "Kiedy miałam 14 lat żyłam nadzieją, że pewnego dnia będę miała chłopaka...
Kiedy miałam 16 lat miałam już swojego chłopaka, ale on nie był namiętny... Wtedy zdecydowałam, że potrzebuję namiętnego chłopaka pełnego wigoru i chęci życia...
KONGRES.SYS zepsuty: zrestartować WASZYNGTON.D.C. ? (t/n)
___
Jedenaste przykazanie: Nie pożądaj Pentium III sąsiada swego ani GeForce3 jego.
___
Magia Windows: w mgnieniu oka zmienia Pentium w XT.
___
STAROSC.COM znaleziony.
Brak pamięci.
___
Wszystkie komputery czekają z tą samą prędkością.
___
Definicja komputera: Przedmiot zaprojektowany by przyśpieszyć i zautomatyzować błędy.
___
Naciśnij ctrl + alt + del by kontynuować.
___
Rząd USA (pewnikiem uznali, że mają za dużo pieniędzy) postanowił wypłacić jednorazowe gratyfikacje kombatantom wojennym. A wysokość takiej odprawy wyliczana była oryginalnie: każdy kombatant mógł podać dwie dowolne swoje części ciała, następnie mierzono odległość między tymi częściami w linii prostej, mnożono liczbę centymetrów przez 1000$ i tyle człowiek dostawał. Pierwszego pytają:
- Odkąd dokąd cię mierzyć?
- Od czubka głowy do czubka palców.
Zmierzyli go, przemnożyli wypłacili. Drugi był sprytniejszy.
- Odkąd dokąd cię mierzyć?
Podniósł ręce do góry:
- Od czubka palców u rąk do czubka palców u nóg.
Zmierzyli, przemnożyli, wypłacili. Nadchodzi trzeci.
- A ciebie odkąd dokąd mierzyć?
- Od końca penisa do jąder.
Zdziwienie wkoło duże, ale takie było żądanie - trudno.
- Ściągaj gacie.
Mierzą...
- A jądra gdzie?
- W Wietnamie!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą