Odgadnij 50 tytułów piosenek
Reszka
·
24 lipca 2009
65 048
160
55
Bojownicy odgadywali już tytuły 100 filmów oraz 50 kolejnych filmów a jeszcze wcześniej szukali nazw zespołów. Dziś znowu zagadka muzyczna od Virgin - w poniższym, nieco ponad 1 minutowym klipie ukryto 50 tytułów piosenek ubiegłego półwiecza. Potrafisz rozpoznać je wszystkie?Gotowi i zwarci? Klikajcie, aby obejrzeć filmik:
Co można zrobić z piwem, prócz wypicia go? Można je wypić w duchu sportowej rywalizacji! Mamy dla was propozycję, idealną na imprezy i mniej oficjalne przyjęcia, a jakże pasująca do urozmaicenia zakrapianych wieczorów. Panie i panowie, przed wami - Beer Pong.Beer Pong (nazywany też Bejrut) to rodzaj gry studenckiej, polegającej na piciu piwa, w której gracze rzucają piłeczkami ping-pongowymi do kubków z piwem, stojących po drugiej stronie stołu. Zazwyczaj w zabawie biorą udział dwie drużyny po dwie osoby każda.
Do każdego z nich wlewa się piwo do mniej więcej 1/4 – 1/3 wysokości. Oprócz tych z piwem, potrzebne są dwa kubki na wodę (w celu opłukania piłeczki).
Nie ma sztywnych zasad. Kubków na ogół jest 6, 10 lub 15, ułożonych w kształt trójkąta.
Celny rzut oznacza, że drużyna przeciwna musi wypić zawartość trafionego kubka. Przyjmuje się, że musi to zrobić w miarę szybko, inaczej dostanie do wypicia karną kolejkę lub przegra. Opróżniony kubek usuwa się ze stołu. Piłeczki rzuca się drużynami na zmianę, a jedna runda to wykonanie czterech rzutów – po jednym przez każdego z członków drużyn.
Wygrywa ten, kto szybciej trafi wszystkie kubki przeciwnika. Przegrani muszą dodatkowo wypić piwo pozostałe po zwycięskiej stronie.
Potrzebne wyposażenie:- Długi stół.
- Przynajmniej 4. piłeczki do ping-ponga, ale zaleca się więcej.
- Zazwyczaj od 14 do 32 plastikowych kubków (najczęściej 0,5 litrowych), w zależności od skali gry.
- Piwo!
Wymiary oficjalnego stołu:Zasady dodatkowe po wcześniejszych ustaleniach:- Dopuszczone są rzuty, w których piłeczka odbija się najpierw od stołu. Drużyna przeciwna może wtedy strącić ją ręką w locie, ale uwaga: istnieje ryzyko strącenia też swoich kubków, co jest równoznaczne z przegraną lub karną kolejką.
- Łokieć rzucającej osoby musi być za linią krawędzi stołu. Zapobiega to oszukiwaniu przez osoby wyższe z większym zasięgiem ramion.
- Po ustrzeleniu kilku kubków, możliwe jest ustawienie tych pozostałych na stole w łatwiejszą do trafienia formację (np. w trójkąt, jeśli pozostały 3 kubki). Drużyna przeciwna musi o to poprosić (zazwyczaj nie więcej niż dwa razy w ciągu meczu).
Przykładowe formacje kubków:- Ilość piwa w kubkach może być inna od sugerowanego 1/4 – 1/3 wypełnienia.
- Można dodać do formacji kubki specjalne (np. innego koloru, w którym jest jakiś mocniejszy alkohol).
- Jeśli drużyna ustrzeli ostatni kubek, przeciwnicy mają szansę na tzw. „zbawienie” – muszą trafić wszystkie kubki wygranych bez chybienia. Jeśli im się uda, ogłasza się remis. Zasada „zbawienia” nie obowiązuje, jeśli ostatni kubek został trafiony w ostatniej rundzie przez obydwu członków drużyny wygranej.
- Przegrani mogą wykonać jakąś czynność, którą nakażą im zwycięzcy (np. bieg bez ubrania po okolicy).
Historia:Pierwotna wersja gry została prawdopodobnie wymyślona w latach ‘50-‘60 na Uniwersytecie Dartmouth w Hanower (New Hampshire, USA) i wykorzystywane w niej były również tradycyjne paletki do tenisa stołowego. Wersja bez nich powstała w latach ’80, kiedy przyjęła nazwę „Bejrut”. Najpewniej wzięła się ona z nawiązania do walk toczonych w tamtym czasie w Libanie podczas wojny domowej.
Zawody Beer Pong:Wersja dla wyposzczonych ;)Krótki film instruktażowy:
https://www.youtube.com/watch?v=8oIZ9bZoi3cCały mecz (20 min):https://www.youtube.com/watch?v=16d-qhTP4hYUwaga:
1. Przed i podczas grania pamiętajcie o higienie! Piłeczki trafiają z rąk do rąk i upadają często na ziemię, a później lądują w piwie, które pijecie. Nikt chyba nie chce dodawać do późniejszego kaca dodatkowych problemów zdrowotnych. Przyda się kubeczek z wodą do przemywania piłeczki.
2. W związku z dużą ilością piwa i szybkością picia (mecz trwa zazwyczaj od 10 do 20 min.) zaleca się wykorzystanie słabszych rodzajów piwa. Chodzi przecież o dobrą zabawę, a po kilku meczach tak czy siak będziecie fruwać ;)
Jeśli ktoś już grał, niech podzieli się wrażeniami. A może nazwiemy te grę po prostu Piw Pong? Ps. Będziemy w nią grali na
IX Zlocie Bojowników Joe Monster.org, będzie relacja, ale tylko jeśli nie wszyscy uczestnicy trafią na izbę wytrzeźwień...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą